Malujemy jajka,
a każde z nich to niespodzianka.
W złociste słoneczka,
w gwiazdeczki na niebie,
zrobię pisaneczkę –
mamusiu dla ciebie.
A dla mego taty –
wymaluję kurka,
będzie miał tęczowo
malowane piórka.
Dla babci i dziadka
też piękne pisanki,
oplecione w koło

w kolorowe wianki.
Pisanka dla brata
cała w żółte plamy.
To stado kurczątek
obok swojej mamy.
Gdy wszystkie pisanki
już będą zrobione,
w wiklinowy koszyk
ułożę święcone.

Zabawy wielkanocne będą świetnym urozmaiceniem w trakcie świętowania dla Was drogie dzieci, jak i dla Waszych rodziców. Jajka w postaci kolorowych pisanek, ale też takie jeszcze nieudekorowane, to idealne akcesoria do wielu zabaw. Wielkanoc obchodzimy wiosną, śmiało możecie przenieść zabawę na dwór, np. do ogrodu lub parku. Jeśli zastanawiacie się, jakie są zabawy wielkanocne, poza klasycznym szukaniem czekoladowych jajek, oto moje propozycje. Gwarantuje, że będą atrakcją nie tylko dla Was, ale również dla Waszych najbliższych osób.

Jajko jest nieodłącznym elementem świąt Wielkanocnych. Nie musimy jednak ograniczać się jedynie do zjedzenia go. Świetnie sprawdzi się także podczas różnych zabaw. Oto kilka z nich:

Polowanie na jajka

Do tej zabawy potrzebne są plastikowe jajka otwierane na pół (mogą być te po czekoladkach dla dzieci). Do każdego jajka wkładamy po jednym elemencie z jakiegoś zbioru (np. po 1 puzzlu z układanki), a następnie chowamy jajka w różnych miejscach – w domu lub na dworze. Zabawa polega na tym, by upolować, czyli odnaleźć wszystkie jajka, bo tylko wtedy uda się ułożyć kompletny obrazek. Podczas szukania możemy naprowadzać poszukiwaczy znanym hasłem „ciepło, zimno”.

Rzucanie jajkami do celu

Szykujemy koszyk, wiaderko lub pojemnik, do którego następnie każdy po kolei próbuje trafić jajkiem. Uwaga! Jeśli zabawa odbywa się w domu, niech to koniecznie będą jajka ugotowane. W plenerze można pokusić się o surowe jajka, choć lepiej unikać ich marnowania, albo plastikowe, jeśli takie macie.

Wielkanocne zabawy matematyczne - przeliczanie przedmiotów

Zabawy wielkanocne mogą być też okazją do ćwiczenia matematycznych umiejętności. Nauka matematyki wcale nie musi być przykrym obowiązkiem, może być świetną zabawą! Spróbujcie połączyć miłe z pożytecznym.

Połóż przed dzieckiem pisanki, kurczaki lub inne świąteczne akcesoria. Poproś, żeby policzyło, ile ich jest. Włóż je następnie do woreczka. Zapytaj, ile jeszcze musicie dołożyć rzeczy, by w woreczku znalazła się ich określona ilość, np. 7. Odejmuj, dodawaj przedmioty, pytając dziecko o to, ile ich jest.

Jajka dla kurczaczka

Przekonajcie się, ile kurczaków zostanie rodzicem małego pisklaka. Połóżcie kurczaki i jajka. Poproście, żeby ktoś połączył je w pary. Zapytaj, czy każdy kurczak będzie miał swoje jajko. Zabawę możesz modyfikować, zależnie od ilości jajek i kurczaków.

Kurczaczki w zagrodzie

Do zabawy będziecie potrzebować pudełka i wielkanocnych kurczaczków. Z pudełka (np. po butach) stwórzcie mini zagrodę dla kurczaków. Możesz najpierw poprosić dziecko - rodzica, żeby w zagrodzie znalazło się np. 5 kurczaków. Żeby urozmaicić zabawę, cyfry możesz napisać również na kartkach. By nieco utrudnić zadanie – poproś dziecko, żeby rzuciło kostką, a następnie włożyło do zagrody tyle kurczaków, ile oczek pokaże kostka.

Miłej zabawy!

Beata Dworzańska